Odpoczynek od igieł....

Rysuję mega rzadko, tak mnie coś ostatnio napadło i 6 dni sobie w przypływach weny...rysowałam spoglądając na pierwowzór, którego jednak nie pokaże ,ponieważ przy oryginale mój wypada blado....

 

 

I o!

Anielski weekend za mną...

Niniejszym prezentacja popełnionych przeze mnie zamówień, przynajmniej tygodniowa przerwa od maszyny, igieł, mulin itp.....

JULIA

 

 

 

HELENA

 

 

 

BASIA

 

 

 

JÓZEFINA 

 

 

 

 

 

 

 

Ufffff.....

 

 

Kawałek mojego domu

Zaczynam od parapetu:) Lubię parapety. W większości domów widuje się na nich tradycyjnie- kwiaty. Lubię odbiegać od schematów. Dlatego na moim parapecie poza np. sezonową lawendą widnieją różne punkty świetlne, które kiedy za oknem robi się ciemno, tworzą mi nadal świetlistą i przytulną atmosferę. Poza tym lubię kolorowe szkło a ostatnio turkus właśnie:) "Klatka zdobyczna", na targach staroci w poznańskiej Starej Rzeźni.

 

Blog odNova, po życiowych rewolucjach....

Dla nowych obserwujących: nie jestem nowicjuszem w blogowym świecie. Czas był po prostu odnowić bloga, zmienić, stosownie do zmian w życiu, które nastąpiły w ostatnich miesiącach :)

Mam nadzieję, że dołączą i tutaj Ci , którzy obserwowali poprzedniego bloga, oraz moi przyjaciele, którzy wiernie śledzą moje poczynania .

To nie tak ,że lubię tylko to co nowe. Na dowód tego wklejam więc pierwsze zdjęcie pewnej staroci, którą udało mi się sprytnie uzyskać. Bardzo fajnie wkomponowała się w  moje małe M3, przy okazji pokażę salonową kompozycję.

 

SERDECZNIE WITAM I ZAPRASZAM!!!